niedziela, 23 sierpnia 2009

Buleczki drozdzowe


Delikatne, drozdzowe, posypane cukrem waniliowym i odrobina lukru bułeczki to zawsze dobry pomysl na kolacje. Szukalam przepisu na paczki - a ze w domu konczyl sie olej (norma) to stanelo na tych buleczkach z przepisu tutaj. Wyszlo mi 32 szt - doprawy nie wiem, jak my to zjemy :) Ups, zrobilo sie ciemno, nawet nie zauwazylam kiedy. Czyzby wieczory coraz krótsze? Ps. Przepis pochodzi ze strony Moje wypieki.

Skladniki

1 i 1/3 szklanki ciepłego mleka
1 paczka drożdży suchych (7 g) lub 14 g świeżych
2 łyżki roztopionego masła
2/3 szklanki cukru
2 jajka
5 szklanek mąki pszennej
1 łyżeczka soli

Wykonanie

Suche drożdże rozpusc w letnim mleku, odstaw na 10 minut (w przypadku świeżych wcześniej trzeba zrobić rozczyn). Po tym czasie do mleka dodaj masło i cukier. Wmieszaj roztrzepane jajka, dodaj mąkę i sól, wyrob.

Ciasto powinno być gładkie, elastyczne, nie klejące. Odstaw przykryte w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Mi prawie z miski ucieko ;) Ale moze po prostu miska byla za mala ;)

Po tym czasie ciasto wyjmij, krótko wyrob, rozwałkuj na grubość około 13 mm. Większą szklanką wycinaj koła, mniejszą foremką wycinaj dziurki, by powstał kształt oponek. Do tego zadania uzylam nakrętki od whisky ;) Układaj na blaszce (wysmarowanej masłem, wysypanej kaszą manną lub na papierze do pieczenia). Przykryj, pozostaw do napuszenia na 45 minut w ciepłym miejscu.

Piecz w temperaturze 180ºC około 8 - 10 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz